Zgodnie z tradycją od hojności gospodarzy zależy dostatek, obfitość jaka ich spotka w nowym roku.
W grupie kolędników byli: król, śmierć, pastuch i diabeł.
2011 rok |
Obchody kolędnicze znane były w całej Europie, a ich początki sięgają średniowiecza. W Polsce pierwsze zapisy o nich sięgają XVI wieku, lecz zwyczaj ten prawdopodobnie praktykowano już wcześniej.
Grupki kolędników we wszystkich regionach Polski chodziły od drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia do święta Objawienia Pańskiego-Trzech Króli (6 stycznia), a niekiedy przez cały okres karnawału. Jedni pukali do drzwi prowadząc żywe zwierzęta, inni przychodzili z gwiazdą lub szopką, niektórzy z turoniem, konikiem, bocianem i kozą.
Wizyty kolędników były wielką atrakcją dla mieszkańców wsi. Ci, którzy hojnie ich podjęli, byli wychwalani w rymowankach i piosenkach, jeśli jednak zapomnieli o datku, kolędnicy wyśmiewali ich skąpstwo, niegospodarność, a także... brzydotę ich córek.
Źródło:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz