Transport z korą dotarł. Teraz czekamy na deszcz aby ją wykorzystać.
Nadal "walczymy" z ogrodzeniem wokół świetlicy, którego remont jest baaardzo długotrwały. Wymaga od wolontariuszy dużo zaangażowania i cierpliwości.
Ale ubywa i zbliża się ku końcowi.
Wyrywanie wreszcie ostatniego, zniszczonego słupka
Trzeba dopasować dół pod innego lokatora jakim będzie nowy słupek
Mało że łopatą to trzeba jeszcze ręką poprawić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz