Wieś Podkońce położona jest w zachodniej części gminy Rzeczniów i powiatu lipskiego oraz na południu województwa mazowieckiego.
Miejscowość ta od północnej strony graniczy ze wsią Płósy, od wschodniej ze wsią Rzechów-Kolonia, od południowej ze wsią Kaniosy. Natomiast od strony zachodniej ze wsią Maziarze Stare i Prędocin należącymi do gminy Iłża w powiecie radomskim.
Podkońce należą do parafii pod wezwaniem NMP Matki Kościoła w Pasztowej Woli w dekanacie iłżeckim, diecezji radomskiej.
Najbliższe miasta: Iłża, Starachowice, Lipsko, Ostrowiec Świętokrzyski, Radom.

sobota, 11 sierpnia 2012

Skutki I Wojny Światowej w Podkońcach i całej parafii iłżeckiej


"I Wojna Światowa przyniosła liczne zniszczenia gdyż toczyły się ciężkie walki wojsk rosyjskich z wojskami niemieckimi i austriackimi. Wioska została spalona przez wojska rosyjskie. Ludność wróciła z lasu na puste place i w wielkim trudzie zaczęła się odbudowywać. Rozmiaru klęski dopełniła epidemia tyfusu."
Cytat z postu:  Okruchy historii wsi

Potwierdzeniem owych strat jest następujący materiał:

"...Ofiarą tej niszczycielskiej strategii rosyjskiej padło miasteczko Iłża, w którem pozostał tylko mały kwadrat w środku miasta z kościołem parafialnym, plebanią i 17 domami. Kościół św. Ducha murowany uległ zupełnemu zniszczeniu. Oprócz Iłży spalone zostały wioski: Pastwiska o 20 osadach, Błaziny – 98, Koszary – 30, Kotlarka 52, Kąty Prędockie – 82, Kruki – 16, Podkońce – 110, Lipie – 28, Jasieniec – 130, Seredzice – 180, Kolonia Seredzka – 15, Pakosław w połowie, w Białce spalone wszystkie 24 osady, w Prędocinie spalonych 40 osad t. j. większa część wsi. W Płusach spalono 12 osad, zostało 50. W całej ogromnej parafii ocalały tylko 3 wsie w całości: Chwałowice z 80 osadami, Małomierzyce z 102 i Starosiedlice z 16 gospodarstwami. Nie darowały wojska rosyjskie i plonom ziemnym, stojąc przez dwa miesiące, bo od połowy maja do połowy lipca w obrębie parafii tak zniszczyły zboża, że ludność po ich odejściu zaledwo ¼ zasiewów zebrać mogła. Dla ratowania biednych od głodowej śmierci zorganizowany został Komitet gminny, ale ten nawet w połowie zaradzić ogólnej nędzy nie może. Proboszcz parafii ks. kan. i dziekan Sobótka oraz wikaryusze ks. ks. Walenty Ciesielski i Prosper Malinowski pozostali na miejscu."

Źródło: Kronika Dyecezyi Sandomierskiej. Miesięcznik, poświęcony sprawom religijnym, naukowym i społecznym, rok 1916, nr 1, s. 10.


Szczegóły zobacz na:
 http://chwalilza.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?1,1